
Konstancin – niewielka miejscowość pod Warszawą, malowniczo położona wśród rozlewisk rzeki Jeziorki – stał się po ostatniej wojnie siedzibą Domu Pracy Twórczej ZAiKS-u. Przyjeżdżali tu i przyjeżdżają nadal twórcy polskiej kultury: pisarze, poeci, malarze, kompozytorzy… Konstancin – niewielka miejscowość pod Warszawą, malowniczo położona wśród rozlewisk rzeki Jeziorki – stał się po ostatniej wojnie siedzibą Domu Pracy Twórczej ZAiKS-u. Przyjeżdżali tu i przyjeżdżają nadal twórcy polskiej kultury: pisarze, poeci, malarze, kompozytorzy. W czasie moich wielokrotnych i długotrwałych pobytów w Konstancinie miałem możliwość poznać ich, a czasem i zaprzyjaźnić się z niektórymi. Byli wśród nich: Monika Żeromska, Tadeusz Różewicz, Anna Pogonowska, Mieczysława Buczkówna, Julian Stryjkowski i jeszcze wielu, wielu innych. Większości z nich już dziś nie ma, odeszli tam, skąd się nie wraca. Ja jednak nadal przyjeżdżam do Konstancina, spaceruję wśród starych sosen w Parku Zdrojowym, widzę nadal ich twarze, słyszę ich głosy, słucham ich opowieści. O tych moich spacerach wśród cieni starałem się opowiedzieć w tej książce. Witold Malesa-Boniecki
Rozwiń
Zwiń
34,00 PLN / szt
Producent: Austeria
Przeglądasz ofertę archiwalną
Opis towaru
Konstancin – niewielka miejscowość pod Warszawą, malowniczo położona wśród rozlewisk rzeki Jeziorki – stał się po ostatniej wojnie siedzibą Domu Pracy Twórczej ZAiKS-u. Przyjeżdżali tu i przyjeżdżają nadal twórcy polskiej kultury: pisarze, poeci, malarze, kompozytorzy… Konstancin – niewielka miejscowość pod Warszawą, malowniczo położona wśród rozlewisk rzeki Jeziorki – stał się po ostatniej wojnie siedzibą Domu Pracy Twórczej ZAiKS-u. Przyjeżdżali tu i przyjeżdżają nadal twórcy polskiej kultury: pisarze, poeci, malarze, kompozytorzy. W czasie moich wielokrotnych i długotrwałych pobytów w Konstancinie miałem możliwość poznać ich, a czasem i zaprzyjaźnić się z niektórymi. Byli wśród nich: Monika Żeromska, Tadeusz Różewicz, Anna Pogonowska, Mieczysława Buczkówna, Julian Stryjkowski i jeszcze wielu, wielu innych. Większości z nich już dziś nie ma, odeszli tam, skąd się nie wraca. Ja jednak nadal przyjeżdżam do Konstancina, spaceruję wśród starych sosen w Parku Zdrojowym, widzę nadal ich twarze, słyszę ich głosy, słucham ich opowieści. O tych moich spacerach wśród cieni starałem się opowiedzieć w tej książce. Witold Malesa-Boniecki
Cechy towaru
- Autor Witold Malesa - Boniecki
- Oprawa miękka
- Język Polski/Polish
- Liczba stron 144
- Rok wydania 2017
- ISBN 978-83-7866-182-5
- Identyfikator 3319
- Podatek VAT 5%
- Waga 0,0000kg
Opinie
Aby dodać opinię i ocenić towar musisz być zalogowany.